Ulubieńcy maja

Witajcie Kochani.
Dzisiaj oprócz tekstu o akceptacji mam dla Was także lżejszy i przyjemniejszy temat. Oto lista ulubionych i najczęściej używanych produktów kosmetycznych w maju.

Pierwszy mój ulubieniec to róż Bourjois kolor rose de jaspe. To odcień lekko wpadający w koral, choć więcej w nim brudnego różu. Osoby początkujące w makijażu raczej nie zrobią sobie nim krzywdy. Nie robi plan. Mimo wszystko jest dobrze napigmentowany. Z łatwością można stopniować kolor i bardzo dobrze się miesza z innymi kolorami czy rozświetlaczem. Ładnie wygląda do opalonej wakacyjnej karnacji.

 Pędzelek dołączony do różu łatwo sprawuje swoją funkcję. Gdybym miała tylko ten kupiony

z produktem to używałabym tylko tego.

Cena produktu:

34,99 Rossmann

można znaleźć już za 19,99 w www.kosmetykizameryki.pl

Ocena:

8/10

Drugim ulubieńcem jest paletka rozświetlaczy z Lovely "nobody perfect but me". Dzięki ciekawemu zestawieniu kolorów można zrobić nią konturowanie tzw. strobing, bardzo modny w tym sezonie. Dla mnie mimo wszystko za odważne. Chyba że na wakacyjną imprezę. Na co dzień używam pojedynczych kolorów. Pierwszy od lewej to mój ulubiony złoty. świetnie wygląda do codziennych stylizacji. Jedyną wadą jest to, że się pyli i łatwo z nim przesadzić.

Drugi odcień to różowe złoto. Pasuje do oficjalnych, wieczorowych i nieco ciemniejszych makijaży. Ostatni rozświetlacz to czekoladowy, który jak pisałam wcześniej bardziej pasuje do konturowania niż jako sam highlighter.

 Cena produktu:

25,09 Rossmann

w tej chwili w promocji za 20,49

Ocena: 8/10

Trzeci produkt to płyn micelarny Garnier. Zużycie produktu mówi samo za siebie, a nie jest to moje pierwsze opakowanie:

zmywa nawet wodoodporny makijaż na 10, łatwy w użyciu na 10, cena na 10

Cena produktu:

ok. 16,00 zł Biedronka

często promocje np. 2 za 1

Ocena:10/10

Czwarty produkt to rozświetlająca kredka do oczu Lovely. Bardzo fajna konsystencja, mięciutka i idealnie się rozprowadza po powiece. Można używać jako bazę pod jasne cienie, albo jako rozświetlacz w kąciku. Trwałość nie powala, ale jak nałożymy na nią cień to trzyma się prawie cały dzień.

Cena produktu:

7,99 w Rossmannie

można ją kupić za 4,99 w www.kosmetykizameryki.pl

Ocena:9/10

Ostatnim moim ulubieńcem jest tusz do rzęs Maybelline Mascara Volum Express Big Eyes. Produkt o tyle fajny, że ma dwie końcówki do rzęs na górnej i dolne powiece. Nie wiem, jak Wy dziewczyny, ale ja często po wytuszowaniu rzęs wyglądam jak panda:-) Cała dolna powieka upaćkana tuszem i nie powiem co mnie strzela wtedy. Później zmywam dolne rzęsy, a wraz z nim cały makijaż z dolnej powieki. Ten tusz sprawił, że zapomniałam o tym. Jest super czarny, ma sporą pojemność i nie rozmazuje się. Nawet przy łzach wzruszenia nieprzerwanie jest na swoim miejscu.

Cena produktu: ok 18,00

Ocena: 10/10

To tyle na dzisiaj. Czekam na Waszych ulubieńców. Mam nadzieję, że Wasze doświadczenia z kosmetykami będą tylko dobre. Miłego popołudnia:-)