Hej kochani!
Dzisiaj mam dla Was makijaż nude na co dzień lub na randkę.
Ten makijaż ma akcentować nasze walory, a ukrywać wady. Jedynym mocnym akcentem jest roztarta kreska.
No to zaczynamy!
Na całą twarz nakładam mieszankę podkładów Rimmel Match Perfection w kolorze 010 light porcelain, Bell Illumi w kolorze 01 light beige oraz kropelkę rozświetlacza Bell Liquid strobing w kolorze 1. To pozwala uzyskać delikatne rozświetlenie twarzy. Przypudrowalam twarz Lovely white chocolate rice powder, a następnie zabrałam się za nakładanie cieni.
Na całą powiekę nałożyłam odcień Sand.
Zewnętrzny kącik oraz załamanie powieki roztarła
m pędzlem z paletki Wibo Sex Appeal Edition Go Nude. Wewnętrzny kącik zarówno na dolnej, jak i górnej powiece rozświetliłam kolorem Nude. Na dolną powiekę nałożyłam cień Sexiness i roztarłam. Eyelinerem Miss Sporty Cat's Eyes Liner narysowałam dość grubą kreskę na górnej powiece i roztarłam cieniem Player.
m pędzlem z paletki Wibo Sex Appeal Edition Go Nude. Wewnętrzny kącik zarówno na dolnej, jak i górnej powiece rozświetliłam kolorem Nude. Na dolną powiekę nałożyłam cień Sexiness i roztarłam. Eyelinerem Miss Sporty Cat's Eyes Liner narysowałam dość grubą kreskę na górnej powiece i roztarłam cieniem Player. 
Kolejnym etapem makijażu była stylizacja brwi. Używałam dwóch produktów. Pierwszy to kredka wosk do brwi Bell dla szatynek, którą dorysowałam kilka brakujących włosków, a następnie nałożyłam na nią Brows Gel Creator z Lovely. Policzki zaróżowiłam Bourjois 95 Rose de Jaspe, a na kości policzkowe wcześniej wymieniony rozświetlacz Liquid Strobing. Rzęsy wytuszowałam Maybelline The Rocket Volume. Na usta nałożyłam błyszczyk Bell Glam Wear Nude. I to tyle☺ Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Do zobaczenia w kolejnym poście.
Komentarze
Prześlij komentarz